Mikołów > Borowa Wieś > Zamek w Chudowie > Mokre > Mikołów
Czwartek, 5 lipca 2007
· Komentarze(2)
Mikołów > Borowa Wieś > Zamek w Chudowie > Mokre > Mikołów
Trasa dobrze mi znana, początkowo śliczne słoneczko, las po deszczu - pięknie. Im bliżej Chudowa tym gorszy wiatr i bardziej granatowe niebo. Pod zamkiem długo się nie zatrzymywałem (wypiąłem prawy but, ale na glebie nogi nie postawiłem :) z obawy przed pogodą, ale i tak złapał mnie okrutny wiatr i zacinający deszcz. No i oczywiście ironia losu - gdy dojeżdżałem do mikołowskiego rynku wyszło słoneczko i zrobiło się znowu ładnie - ale buty pełne wody i mokry "pampers" więc zakończyłem przejażdżkę.
Trasa dobrze mi znana, początkowo śliczne słoneczko, las po deszczu - pięknie. Im bliżej Chudowa tym gorszy wiatr i bardziej granatowe niebo. Pod zamkiem długo się nie zatrzymywałem (wypiąłem prawy but, ale na glebie nogi nie postawiłem :) z obawy przed pogodą, ale i tak złapał mnie okrutny wiatr i zacinający deszcz. No i oczywiście ironia losu - gdy dojeżdżałem do mikołowskiego rynku wyszło słoneczko i zrobiło się znowu ładnie - ale buty pełne wody i mokry "pampers" więc zakończyłem przejażdżkę.