Mikołów - Ligota Akademiki

Niedziela, 9 września 2007 · Komentarze(2)
Kategoria z bracikiem
Mikołów - Ligota Akademiki
W końcu na rowerze, po półtora miesięcznej przerwie. Naderwana w sierpniu torebka stawowa podleczona, lekarz nie zabronił (w sumie to jeszcze go nie pytałem czy już mogę) więc testowo wyskoczyłem sobie z bratem na Akademiki. Pogoda do kitu, silny wiatr i co chwila deszczo - mżawka. Ale i tak super, zaczynałem już świrowac bez roweru...

Komentarze (2)

No niestety, sezon letni pod względem rowerowym niezbyt mi się udał. W tym tygodniu jeżeli się uda to może we wtorek, środę i czwartek będę mógł gdzieś wyskoczyc. Szkoda tylko, że coraz wcześniej robi się ciemno, więc po pracy już mi zbyt dużo czasu nie zostaje.

mnmnc 16:08 niedziela, 9 września 2007

Oooo nareszcie "Zguba" się odnalazła!Witam i ---o zdrówko pytam(no i czytam że jest u Ciebie w miarę Ok), cieszy mnie to niezmierniście ,bo zaczynałem się szczerze martwić co się dzieje z Naszym mnmnc /. Widzę że Ty już dziś rowerek przegoniłeś,ja dopiero mam zamiar udać się na mały wypadzik gdzieś ok.16.
Myślę że gdzieś wspólnie moglibyśmy od czasu do czasu się wybrać.
Życzę szybkiego odzyskania pełni zdrowotnej dyspozycji i spokojnego oraz sympatycznego tygodnia.
Pozdrowienia również dla Twojej Żony i Brata.

Terrago44 13:45 niedziela, 9 września 2007
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa rkres

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]