Chudów

Wtorek, 21 czerwca 2011 · Komentarze(0)
Wypad do Chudowa wieczorową porą. W lesie trochę kiszka, bo masę owadów, coś zeżarłem i coś zoczyłem. Na św. Wawrzyńca albo trenował jakiś szosowiec, albo zawrócił żeby mnie elegancko objechać na górę. Długo się w koszulkę GT Airco nie wpatrywałem... i nie wyglądał na wykończonego. Ale miał szosę a ja nie, to ratuje troszkę honor :)

Ogólnie spokojna jazda po wczorajszych 5km biegiem


W lesie coraz ciemniej


KWK Halemba


Jak HDR









Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa bohat

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]