Inauguracja sezonu 2010

Sobota, 20 marca 2010 · Komentarze(3)
Kategoria gps
Dziś plany naukowe wzięły w łeb, a skoro wagary, to na powietrzu :)
Najpierw Przystań, droga mocno błotnista (jak na mnie), ale słoneczko świeciło, jechało się powoli ale przyjemnie. Na Przystani puściutko, ale knajpka działa, więc inauguracyjne Karmi zaliczone. Na jeziorze (na pozostałych które mijałem również) ciągle lód, aczkolwiek już nie na łyżwy.
Z Przystani do Panewnik, droga dalej przyjemna, mimo niemałych odcinków ze śniego-lodem. A z Panewnik masakra, słońce zaszło, zaczęło wiać (oczywiście w mordewind) i do tego błoto, błoto, błoto. Jadąc 12 km/h miałem wyrzuty sumienia, że nędznie, ale i tak udało mi się wyprzedzić parę rowerzystów. Średnia prędkość tragiczna, ale zima była dla mnie bardzo "siedząca".
Mam wielką nadzieję że w 2010 uda mi się więcej czasu spędzić na rowerze...





Na Picasie zdjęcia w większej rozdzielczości, do tego można zobaczyć na mapce gdzie zrobione.

Komentarze (3)

Jak będziesz się wybierał na te "nocne rowerowanie" to daj info, chętnie skorzystam !(oświetlenia ci u mnie dostatek).
Po nocach jeszcze tak na serio nie jeżdziłem, a tak po prawdzie odpowiadałaby mi taka nocna pora, bo dzionki u mnie też napięte czasowo nie wspomnę już o sobotnio-niedzielnych wypadach.
No to do spotkanka.... a na Święta, samych wspaniałości i udanego wypoczynku !
No i jedno KARMI wypij za zdrówko Twoje , Moje, Nasze !!!

Mało Anonimowy... ! 08:13 wtorek, 30 marca 2010

Mam wielką nadzieję na spotkanie sąsiada gdzieś na trasie, albo możne na Karmi w Chudowskim Zamku. Obawiam się jednak że na razie czas na rowerowanie będę miał jedynie nocami...
Pozdrawiam

mnmnc 13:03 poniedziałek, 29 marca 2010

"Mam wielką nadzieję że w 2010 uda mi się więcej czasu spędzić na rowerze...( trzymam za słowa, i pozdrawiam ) !
Do spotkania gdzieś na rowerowym szlaku.

Mało anonimowy sąsiad za miedzy. 13:00 poniedziałek, 29 marca 2010
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa aznie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]