Do Ciotki Dorotki

Poniedziałek, 16 sierpnia 2010 · Komentarze(1)
Kategoria urlop
Rano zabrałem Julię po odbiór paru rzeczy od Ciotki Dorotki mieszkającej na Akademikach. Po drodze masę atrakcji, takich jak koparki, owce, konie, pociąg. U celu atrakcja główna to rzeczona Ciotka, oraz plac zabaw. Później wybraliśmy się do Groty Lourdzkiej (do Maryjki) a następnie wykorzystując szampański humor córy pojechaliśmy na Przystań. Tam obowiązkowe lody oraz atrakcja dnia - rodzina łabędzi (brzydkie kaczątka z rodzicami). Do domu standardowo ale w odwrotnej kolejności, koniki, owce, koparki. Ciężko się pracuje nad oddechem kiedy trzeba z córą cały czas rozmawiać ;)


Grota Lourdzka w Panewnikach


Mam loda i go nie oddam


Dumanie nad dziwami natury

Komentarze (1)

Ale "szelmowska minka" z tymi lodzikami w rączce, oj z pewnością były smaczne.
Chyba co nieco rozminęliśmy się na przystani, ja byłem tam około godz.11.50.

Sąsiad 06:24 wtorek, 17 sierpnia 2010
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa kuibe

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]