Niedzielna godzinka
Niedziela, 3 kwietnia 2011
· Komentarze(0)
Ostatnio borykam się ze straszliwym brakiem czasu. Udaje mi się wyskoczyć na 30-minutowe wieczorne bieganie, ale cokolwiek dłuższego odpada. Dziś przed uczelnią dane mi było jednak (dziękuję żonko) wybrać się na godzinną przejażdżkę.
Trasa zwyczajna, do Panewnik przez Ligotę Akademiki, powrót przez Piotrowice i Podlesie. Pogoda super, chociaż wiosny jeszcze nie widać (jakieś tam marne bazie), ale za to słychać ją niesamowicie. Ilość ptaków ćwierkających jest powalająca :)
Do tego spotkałem stado sarenek/jeleni oraz dzika.
Jazda bardzo spokojna, starałem się trzymać w strefie 60-75%
Sarenki
Dzik jest dziki...
Hi: 0:09, In: 0:48, Lo: 0:08, Cad: 76
Trasa zwyczajna, do Panewnik przez Ligotę Akademiki, powrót przez Piotrowice i Podlesie. Pogoda super, chociaż wiosny jeszcze nie widać (jakieś tam marne bazie), ale za to słychać ją niesamowicie. Ilość ptaków ćwierkających jest powalająca :)
Do tego spotkałem stado sarenek/jeleni oraz dzika.
Jazda bardzo spokojna, starałem się trzymać w strefie 60-75%
Sarenki
Dzik jest dziki...
Hi: 0:09, In: 0:48, Lo: 0:08, Cad: 76