Kubalonka na biegówkach

Czwartek, 27 stycznia 2011 · Komentarze(4)
Kategoria biegówki, gps
Nie zwykłem dodawać wpisów nierowerowych, ale...

Od jakiegoś czasu biegam (człapię) sobie na biegówkach, jak to określają na forum biegowki.pl "za garażem". Dziś po raz pierwszy, dzięki cino, pośmigałem na "prawdziwych" trasach.
Trasy biegowe na Kubalonce świetne, wszystko przygotowane pod łyżwę i większość pod klasyka, do tego doskonała pogoda - słoneczko, ok -1 stopni i bezwietrznie.
Na stronie Jacka Krywulta znalazłem info, że trasy nie są proste, rzeczywiście na zjazdach parę wywrotek zaliczyłem. Muszę opanować zmianę "płużnej" narty na dużym spadku przy zakrętach, podbiegi pod górkę biegami nie są, ale co tam.
W porównaniu do kolegi mam znacznie wolniejsze narty, na zjazdach mnie wyprzedzał, za to miałem prościej na podejściach :)

Uwagi co do tras na Kubalonce - szkoda że nie są w żaden sposób oznakowane, tak sobie biegaliśmy gdzie się dało, bez jakiegoś planu. Szkoda też, że to co udało nam się objeździć jest takie krótkie, łącznie zrobiliśmy nieco ponad 13km, a po większości odcinków jeździliśmy po kilka razy. Niestety nie ma również żadnej mapy na stronie ośrodka. Kolejna uwaga - na stronie tej jest napisane, że trasy mogą być okresowo zamknięte ze względu na zawody. No i dlaczego nie ma info o zawodach? Dziś np. o 14.30 zaczynał się Puchar Wisły w skokach i kombinacji norweskiej, więc pod koniec naszej zabawy część tras była już pozamykana.
A na koniec barszczyk z krokietem :)

Fotki - jak zwykle całość na Picasie, kilka fotek poniżej:






Foteczki jak u DMK


Cino jest bardziej początkujący niż ja, zaliczył więc więcej wywrotek :)


To sem ja


Najpierw cykałem potem goniłem


Kontemplacja


Z mroku w światło

Komentarze (4)

http://www.mysliwstwo.pl/kalendarz.html - tu powinieneś znaleźć odpowiedź na zadane mi pytanie. Z tym że nocnych polowań to raczej nie organizują, choć pojedynkę myśliwi lubią z ambon czasem strzelić dzika.

Sąsiad 13:59 piątek, 28 stycznia 2011

Dzięki. Weekend niestety "naukowy", jeżeli już to może nocami. Tu pojawia się pytanie - nie orientujesz się może Sąsiedzie, czy dalej trwają łowy?
Pozdrawiam

mnmnc 07:30 piątek, 28 stycznia 2011

A, i jeszcze o tych "nierowerowych wpisach".... niektórym na BS. przeszkadza wszystko, uważaj bo jak będziesz miał niewypolerowane narty(obciachowe w ich mniemaniu) to od razu znajdą się tacy co sami za przeproszeniem G...o potrafią ale do krytyki pierwsi !
Ja już sobie dałem na luz,bo po co podnosić sobie niepotrzebnie ciśnienie.

Sąsiad 07:00 piątek, 28 stycznia 2011

Co bym tu nie napisał, to i tak nie odda mojego zachwytu nad Twoimi przecudnymi fotami
THE BEST !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I pomyśleć że u Nas ciągle taka "skisiała" pogoda.
W niedzielę myślę że pośmigasz po "Zielonej Dolinie", no chyba że Cię te Górecki wciągnom do reszty.
Pozdro i udanego weekendu.

Sąsiad 06:50 piątek, 28 stycznia 2011
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa amion

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]