Park Kościuszki + Lotnisko na Muchowcu
Czwartek, 22 maja 2008
· Komentarze(0)
Park Kościuszki + Lotnisko na Muchowcu
Po 3 dniach przerwy, odświeżania prognozy pogody na ICM’ie, wyglądania przez okno – przestało padać. Niestety trochę zaspałem więc wyjazd dosyć krótki z postanowieniem przewodnim – „bez błądzenia”.
Skrótem wzdłuż torów na Kamionkę (taaak, mokra trawa = mokre buty), potem na Akademiki i do Parku Kościuszki. Dziś Boże Ciało – to na ziemi to płatki kwiatów:
Pod Wieżą Spadochronową przerwa na batona i telefon do żonki, no i fotka:
Godzina młoda, sił dużo, więc postanowiłem wracać przez Lotnisko , pogoda jaka jest każdy widzi, więc było tam dosyć pusto:
Z lotniska powrót lasami:
Na miejscu postojowym spotkałem „młode pokolenie”, na szczęście chłopiec nie był sam, tylko był szybszy od taty:
Do domu niebieskim rowerowym szlakiem, dziś pustki na drogach więc jechało się super, aczkolwiek na skrócie wzdłuż torów staranowałbym jelenia – ciekawe kto by wygrał nowa technologia (kask) czy rogi
Techniczne dane na Bikebrotherze, polecam również album na Picasie - zdjęcia są zgeotagowane - można na mapie sprawdzić gdzie je zrobiłem.
Po 3 dniach przerwy, odświeżania prognozy pogody na ICM’ie, wyglądania przez okno – przestało padać. Niestety trochę zaspałem więc wyjazd dosyć krótki z postanowieniem przewodnim – „bez błądzenia”.
Skrótem wzdłuż torów na Kamionkę (taaak, mokra trawa = mokre buty), potem na Akademiki i do Parku Kościuszki. Dziś Boże Ciało – to na ziemi to płatki kwiatów:
Pod Wieżą Spadochronową przerwa na batona i telefon do żonki, no i fotka:
Godzina młoda, sił dużo, więc postanowiłem wracać przez Lotnisko , pogoda jaka jest każdy widzi, więc było tam dosyć pusto:
Z lotniska powrót lasami:
Na miejscu postojowym spotkałem „młode pokolenie”, na szczęście chłopiec nie był sam, tylko był szybszy od taty:
Do domu niebieskim rowerowym szlakiem, dziś pustki na drogach więc jechało się super, aczkolwiek na skrócie wzdłuż torów staranowałbym jelenia – ciekawe kto by wygrał nowa technologia (kask) czy rogi
Techniczne dane na Bikebrotherze, polecam również album na Picasie - zdjęcia są zgeotagowane - można na mapie sprawdzić gdzie je zrobiłem.