Wpisy archiwalne w kategorii

Browarek

Dystans całkowity:747.99 km (w terenie 178.00 km; 23.80%)
Czas w ruchu:42:43
Średnia prędkość:17.51 km/h
Maksymalna prędkość:65.61 km/h
Suma podjazdów:2384 m
Liczba aktywności:39
Średnio na aktywność:19.18 km i 1h 05m
Więcej statystyk

Ogrodzieniec

Niedziela, 2 sierpnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Browarek
Mimo zapowiadanego upalnego dnia zdecydowałem się na wypad do Ogrodzieńca, już rano straszliwie ciepło. Zakładałem, że ze względu na skwar i kondycję skrócę trasę do Zamku Morsko, na szczęście udało mi się zmotywować do kontynuacji. Do Ogrodzieńca Czerwonym Rowerowym Jurajskim, fajnie, ale terenowo, dużo piachu i bocznych żwirówek. Na miejscu pogawędka z sympatycznym starszym panem z Mysłowic, Black Dragon na wzmocnienie, i z powrotem w trasę, tym razem asfaltowo, z wyjątkiem skrótu zielonym szlakiem między Kiełkowicami a Siamoszycami. W Siamoszycach jakiś dziwaczny korek nad wodą, na oko parę godzin stania bez szans na rozładowanie bez pomocy policji, na szczęście na rowerku chłodził mnie wiaterek, kiedy wymijałem stojące blachosmrody :). Dalej przez Kroczyce do Browarka. Wypad udany, choć w słońcu nieziemsko upalnie.





Browarek - jazda godzinna

Sobota, 1 sierpnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Browarek
Szybki wypad na godzinkę, zrealizowany w 100%, przez Białą Błotną do Dzibic, pięknie, asfaltowo i masę zjazdów i podjazdów. W Dzibicach max speed 59 km/h.

Browarek - zalew kroczycki

Czwartek, 30 lipca 2009 · Komentarze(0)
Około 10 zabraliśmy dzieciarnie na rowery. Fajnie, ale po 20 minutach bombelki zaczęły zasypiać, więc musieliśmy zawrócić.



Mirów i Bobolice

Czwartek, 30 lipca 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Browarek
Wykorzystując popołudniowe drzemki Julki i Jaśka wybraliśmy się z Jarkiem do Bobolic i Mirowa. Ładna trasa, prosta, aczkolwiek fragmenty Czerwonego Jurajskiego przebiegają leśnymi bardzo piaszczystymi drogami. Fotki były ale się skasowały...

Browarek - zakupy

Środa, 29 lipca 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Browarek
Rano wysłano mnie po odbiór zamówionego we wsiowym sklepiku pieczywa, wybór prosty rower jeden. Bez śniadania i co gorsza picia jechało się średnio, ale i tak super, poranne słońce i świergot ptaszków. W Dzibicach mniej fajnie - ponurym i jakby wygłodzonym wzrokiem odprowadziła mnie zgraja nieuwiązanych psów. Wracając niepotrzebnie dałem czadu i się nielekko spociłem...

Browarek - Leśne MTB

Środa, 29 lipca 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Browarek
Przed 13 Julka ucięła sobie w końcu popołudniową drzemkę, więc mając chwilę przed obiadem pożyczyłem sobie MTB od Jarka i wyskoczyłem spenetrować okoliczny lasek. Zupełnie inny styl jazdy, rower o dosyć agresywnej geometrii wręcz narzuca ostrą jazdę, szerokie oponki o niebo lepiej radzą sobie z sypkim piachem niż mój crossik. Powrót przez Kroczyce, na asfalcie szum opon znacznie głośniejszy od mojego, ale i tak przyjemnie.

Góra Zborów

Wtorek, 28 lipca 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Browarek, gps
Góra Zborów
Przed południem dziewczyny pozwoliły nam na samodzielny wypad, krótka chwila namysłu nad mapą, ja optowałem nad Zamkiem Morsko Jarek natomiast sugerował nieco krótszy wariant w okolice Kroczyckich Skałek.
Kondycja słaba, na umiarkowanie prostej drodze poniżej 20 km/h, upał, ale pięknie. Po zjechaniu z asfaltu lekka masakra - sypki piach dla mojego crossa to bariera nie do przejścia, Jarek na swoim MTB i szerokich "laciach" radził sobie lepiej. Po zjechaniu z czerwonego szlaku Jurajskiego na zielony pieszy nastąpiła część "pchano-ciągniona", stromo ciasno i niebezpiecznie. Wspinaczka uwięczona niesamowitymi widokami na szczycie najwyższych w okolicy wzniesień Góry Zborów. Na widnokręgu 2 zamki, wiele wapiennych skałek i lasy. Powrót przez Podlesice, zjazd asfaltem - max 48 km/h, potem asfaltową dziurawką, ale w świetnym jak na nas tempie rzędu 30 km/h. Zgodnie z planem przed 14 zameldowaliśmy się u dziewczyn. Wycieczka piękna, ale męcząca, mimo niewielkiej liczby km.
Niejako przy okazji odkryłem, że mój "nowy" licznik (bezprzewodowa Sigma BC700 model '98) oszukuje, prędkość skokowo - 28 - 14 - 28, dystans znacznie zaniżony w stosunku do GPS i wskazań licznika Jarka. Dane dotyczące kilometrów i czasu będę zatem jeżeli to możliwe podawał za gps.




Browarek - rozpoznanie

Poniedziałek, 27 lipca 2009 · Komentarze(0)
Kategoria gps, Browarek
Pierwszy wypad rowerowy w Browarku. Część 1 - 4 osobowa ekipa + dwójka maluszków w fotelikach. Julka niespokojna, więc wycieczka króciutka. Później szybki wypad z Jarkiem nad Zalew Kroczycki pooglądać wodę. Fajnie tylko kondycji brak...